
W Kongo społeczność także bardzo uroczyście obchodzi czas Wielkiej Nocy. Podobnie jak w Polsce w kościołach pojawiają się tzw. świąteczni chrześcijanie, czyli ludzie, którzy zaglądają do bożej świątyni tylko od święta. Rodziny w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego spożywają wspólny posiłek, a stół, podobnie jak u nas, ugina się od potraw mięsnych. Podaje się np. kurczaka z maniokiem.
W Kongo nie buduje się grobu dla Pana Jezusa i nie przenosi się tam Najświętszego Sakramentu. Najważniejszym momentem dla Afrykańczyków w Wielki Piątek jest leżenie krzyżem przez księdza, które symbolizuje śmierć najwyższego kapłana, Jezusa Chrystusa.